minął mi pierwszy dzień w Vikersund które położone jest 40 kilometrów na północny zachód od Drammen. Właśnie odbywają się tutaj mistrzostwa świata w skokach narciarskich a kawiarnia w której pracuje prócz tarasu z widokiem na skocznie mieści się od niej mniej więcej 500m :) za szyby patrząc na skoczków będę zalewał 2 dniowe kawki od Tima - cała oferta :)
kawiarnia ślicznie urządzona, świetna lokalizacja, przytulna, przeszklona a co najważniejsze z wpełni wyposażona kuchnią deserową. Tak jak przyznam się nigdy nie ciągnęło mnie do pieczenia dziś upiekliśmy 8 cookies z płatkami owsianymi, suszonymi morelami polane likierem domowej roboty z whisky z laskami wanilii, muffiny w ilości 8 sztuk i ciasteczka brownie z kakao. pycha! Widoki zapierają dech w piersiach. Rafał i Monika mieszkają na zboczu góry z widokiem na cały pas gór kilkukilometrowy.... jakiś kosmos... Jutro nieco więcej o coffee :) idę spać
Ps-piszę z telefonu dlatego nie wrzucam zdjęć, może jutro ogarnę
0 komentarze:
Prześlij komentarz