...pewnie dlatego, że posiedziałem nad nią, pobawiłem się i sparzyłem sobie takiego kocura że od godziny niczym nie popiłem.... masakra!
espresso to singiel z Etiopii, Sidama, Dalle, Heirloom Sidamo type; myta
aksamitna cytrusowa kwasowość rozpływająca się w ustach, w aromacie i smaku bergamotka, cytryna, jaśmin. Nuty suszonych owoców, może morela? Słodki finisz....
palona 4.12.12 zebrana w grudniu 2011
nie uderza- zachwyca - po stwierdzeniu z Leszkiem - możemy pożerać takie co chwilę - czasami żałuję, że jeszcze nikt nie stworzył produktu spożywczego jak ciastka, tarty, musu o smaku espresso z jasnych ziaren...... może kwestia czasu??
anyway:
- doza 20g na vst, tamper płaski
- mielenie wiadomo - drobne (zdjęcie poniżej)
- 28sekund
- 48ml w filiżance
wszystko warzyłem. mistrzostwo. Zmęczyłem prawie całą paczkę dziś 250g, jednak dopiero jutro otwieram Hunkute od Koppi... zobaczymy...
.
.
.
.
.
.
.
a i w końcu zaopatrzyłem się w swoją Wilfe.
0 komentarze:
Prześlij komentarz