Spróbuję nie rozpisywać się wzniośle, jak to pięknie i cudownie było ale było.
Środa w podróży z Michałem Plutą, krótka przerwa na lunch (polecam zielone centrum koło Wrocławia), przesyłka do oddziału dostarczona. Podróż długa i bezczelnie śmieszna :)
Dojechaliśmy do Bielska Białej na pokaz koło godziny 17.00. Krótki, bo dwugodzinny pokaz/warsztat na temat kawy- segment specialty, ocena ziaren, espresso, spienianie mleka, podstawy latte art. Około 40 uczestników. Wszyscy żywo zainteresowani, świetne prowadzenie Michała i moje uzupełnianie. Dobra kooperacja. Szybka kolacja w Cubusie i do Krakowa.
Pro Infuzja "Latte art" i "Magic Box" Competition !
Czwartek od rana pomagaliśmy przy backstage'u, Basia, Michał, i Leszek sędziowali Latte Art, w którym wygrała Natalia Bogowska z kawiarni Trybunalska z Lublina! Super!
pełną relacje znajdziecie na https://www.facebook.com/events/560461330686206/permalink/578759885523017/
Eliminacje do Mistrzostw Polski Barista 2014 - region małopolski
Dobrze było zobaczyć całą kawową rodzinę. Filip Bartelak przywiózł Slayera i każdy z nas miał możliwość trochę się na nim pobawić. Zobaczyłem również nowe opakowania od kaw z Profi Coffeeciency :P generalnie było dużo nowych postaci, takich jak Filip Jędrasik, Leszek Bartelak, Krzysztof Porada, Artur Barabosz czy Barbara Zyzało i Katarzyna Szparagowska. :))))))))) świetni ludzie Ci od kawy!
Kasia zrobiła "poduszkę powietrzną" polegającą na 80% mieleniu właściwym pod espresso i 20% mieleniu pod dripa z tej samy kawy naturalnej z Etiopii. BOOM! soczyste, słodkie, świetnie zbalansowane truskawkowe z migdałowym aftertastem szoty... pycha! Kawa Basi Szparagowskiej Amaro Gayo od Konrada Oleksaka również mnie powaliła na kolana! Bomba! Zalewanie Kasi sokiem z wyciśniętych pomarańczy przez zmieloną kawę na zmrożone truskawki.... wow!
Muszę tutaj wspomnieć o rewelacyjnym występie Izy Otręby pracującej dla Golden Fruit prowadzonej przez Aleksandra Masny! Iza - świetna robota!!!
Ciężka podróż, podczas której wypiliśmy dwa dripy na stacji i ze dwa energetyki....fuj... ale czasami tak trzeba. i tak zasnąłem.
0 komentarze:
Prześlij komentarz